piątek, 20 grudnia 2013

OkołoBożoNarodzeniowa refleksja

„To będą pana/pani ostatnie święta” – jak to brzmi? Lekarze mówią czasami takie zdanie. Ostatnie święta… Nieśmiertelna piosenka Wham nabiera innego sensu! Wiadomo, że w przyszłym roku ominie nas gorączka przedświątecznych zakupów, listopadowa obniżka nastroju nawet nas nie muśnie, ba! – nie wiadomo czy w ogóle zobaczymy „polską złotą jesień” i opadające liście. Dużo zależy od - na wpół już tylko naszego - organizmu i czy dobrze dobiorą leki. W skrzynce znajdujemy kartki z życzeniami „Zdrowych, wesołych, ostatnich świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Ostatniego Nowego Roku”. Bez sprzątania jest pozamiatane. Radioterapia… Nie, w tym roku nie grają kolęd. Żadnych, nawet tych Preisnera.

Ps.
A zdarza się też, że lekarze szepną do ucha: „To będą jej/jego ostatnie święta” i wtedy - ha, ha, ha! my już wiemy, a ty nie! - powstaje praktyczny problem: jak zrobić z tego podchoinkową niespodziankę?.. Przecież nie ma takich słów, takiego papieru do pakowania, w który dałoby się to dobrze i elegancko owinąć. Zawsze coś zimnego będzie wystawać...

5 komentarzy:

  1. Och kurdę, rozumiem Twój tekst, ale właściwie nie rozumiem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Matko Boska......co za refleksja makabryczna.....Choć z drugiej strony - życie po prostu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boże Narodzenie sieje grozą. Bóg się wciela, po to, żeby umrzeć! I to nie tak sobie po prostu umrzeć, tylko umrzeć w imieniu ludzkości. Jak głosi tekst jednej z kolęd: "a proroctwo jego zgonu już się w świecie szerzy"! Ja rozumiem stres i depresję poporodową, ale tutaj jadą po całości. Nie wiem ilu dzieciom w momencie narodzenia śpiewają takie kawałki na sali poporodowej. No, ale jakoś trzeba to przetrwać. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Racja. Chodzi o celowe złożenie w jedno życia i nicości, narodzin i śmierci, niemowlęcia i króla, biedy i przepychu, ciemności i światła... Ale to - mimo prawdy realizmu życiowego - kwestia OSOBISTA. Moje "święta grudniowe" nie mają wiele z tej nieomylnej "teologii" (http://intervallum.blogspot.com/2013/12/kryst-mass.html). :)

      Usuń