czwartek, 13 grudnia 2012

Zagadka


                Internet, to skarbnica wiedzy, niewiedzy i ogólnie wszystkiego. Wiem, że reklamy w sieci są profilowane, nie wiem tylko, kto lub co decyduje o wyborze konkretnych ofert dedykowanych konkretnym odbiorcom. Przeglądałem dzisiaj stronice elektroniczne i trafił mi się następujący zestaw pod tytułem: „PRODUKTY REKOMENDOWANE DLA CIEBIE”.

2 gitary – ok, szukałem ostatnio, rozumiem.
Piękny duży stojący Budda – Hm… Roześmiany grubas, z brzuchem i pępkiem na świat. Nie do końca kumam, ale niech będzie, że to do mnie. Ale, ale, ale…
Pozytywka, szkatułka. Baletnica II?!
Pozytywka elf z kryształkami swarovskiego?!

                Ok. Zostawmy to. Druga rzecz, czyli coś z kategorii „Alchemia”. Jak w komentarzu pod tym utworem napisał jeden z internautów: ten facet potrafi z gówna zrobić kryształ (nie wiem czy swarovskiego). Polecam zapoznać się z oryginałem i zwrócić uwagę na ciekawe zjawisko, a mianowicie fakt, że w przypadku wykonania Cezika tekst wydaje się być akceptowalny i właściwie w porządku, natomiast we wersji oryginalnej zalatuje – przepraszam mieszkańców – „wiochą”. Doskonały przykład na to, że forma jest niezwykle istotna dla treści i znaczenia całego przekazu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz