piątek, 9 września 2011

Zdania wyrwane z kontekstu i marzenia

Będą się bić po gębach. Tak ogólnie rzecz ujmując, to będą się okładać po całości, ale trafienie w gębę jest najlepiej widziane i najbardziej skuteczne. Wiadomo! U większości ludzi to właśnie w okolicach gęby, czyli gdzieś w głowie, występuje mózg, czyli centrum dowodzenia. Kilka razy spotkałem się co prawda z poglądem, że centrum męskiego dowodzenia znajduje się gdzieś indziej, ale to są seksistowskie i stereotypowe teorie. Panowie będą się nawalać, ludność – narzekająca tu i ówdzie na opłatę za transmisję – będzie oglądać, a najsłynniejszy ringowy anonser świata walkę będzie anonsował. I tu zdanie na temat tego pana właśnie, zdanie z Onetu: „W listopadzie gwiazdor skończy 67 lat, lecz wciąż ma hollywoodzką szatę graficzną, co w połączeniu z elektryzującym głosem daje... wspomniane miliony i piękne żony u boku”. Jak ja mu zazdroszczę tej szaty… Ech… Bo choć podobno, to nie szata zdobi człowieka, to jeżeli chodzi o jej wersję graficzną, sprawa nabiera innego wymiaru.

Kolejne zdanie z Onetu: „Wokalista grupy The Strokes został twarzą zapachu Decibel: The Essence of Rock”. Ja też chciałbym zostać twarzą zapachu… Ech… Nie wiem jeszcze jakiego i czego, ale mogłoby to być coś z zapachów żywności… „Arek został twarzą zapachu naleśników” – prawda, że ładnie brzmi? A przecież można by zostać twarzą jeszcze czegoś innego, bo ja wiem?.. Twarz smaku – to po linii zmysłów idąc, a dając upust fantazji, to można zostać twarzą np. zastawy stołowej, hotelu, buta, czy wreszcie armatury łazienkowej. Stanąć twarzą w twarz z twarzą twarogu z Warlubia… (Ech… Jednak jedzenie).

Chciałem się dowiedzieć, jakiego ewentualnie twarogu twarzą mógłbym zostać. Wiadomo, trzeba przeprowadzić resercz, nie chciałbym zostawać twarzą byle jakiego twarogu! Karierę trzeba planować! Wpisałem w wyszukiwarkę „twaróg producent” i - na pierwszym miejscu od góry strony - wyskoczyło: Stolarnia Twaróg - producent trumien, trumny. Przeznaczenie? Może powinienem zostać twarzą trumny? Trumien? Wszystkich trumien produkowanych w firmie Pana Janusza Twaroga? Ich oferta wygląda na poważną: „"Stolarnia - Twaróg" bez problemu dostosowuje się do potrzeb klienta. Jesteśmy w stanie wykonać trumny na zamówienie, w dowolnym rozmiarze i kolorze”. Hm… Bezproblemowe dostosowanie się do potrzeb klientów -i nie tylko klientów! - to moja dewiza życiowa! Jestem plastyczny. Jak twaróg…

Nie wszystkie moje marzenia się spełnią, ale jedno jest pewne: jutro będzie sobota, obudzę się rano, będzie świeciło słońce, uśmiechnę się wesolutko i spędzę miły dzień, czego życzę wszystkim ludziom tego i tamtego świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz