Dzień dobry, chciałbym tu ogłosić bardzo ważne ogłoszenie.
Zostałem wywalony z popularnego portalu społecznościowego. Jako osoba
nieśmiała nie podpisałem się prawdziwym imieniem i nazwiskiem zostałem zatem negatywnie
zweryfikowany, po czym zostałem poproszony o podanie moich personaliów, po czym
zostałem poproszony o przesłanie skanu dokumentu potwierdzającego prawdziwość
moich danych. (Cieszę się, że nie poproszono o wymazy, bo cieszą mnie jeszcze
rzeczy drobne...). Powodowany podrażnioną nieśmiałością podawać nie chciałem, a
już przesyłać skanu np. dowodu osobistego nie chciałem bardzo. Niniejszym w
wyniku podanego splotu okoliczności zalogować się nie potrafię, nie loguję się
zatem i nie widzę połowy świata... Nie wiem kto się dobrze bawi, kto wrócił,
kto wyjechał, kto z kim się sfotografował, nie widzę też katowanych psów, kotów
i koni - za czym akurat nie tęsknię - nie widzę także parady złotych myśli w
stylu "prawdziwego przyjaciela poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale po
tym, że patrzy ci wtedy w oczy" i ten brak jest dotkliwy... Nie będę tu
rwał szat, cicho przełknę łzę i teraz do tych z was, których numerami
telefonów komórkowych dysponuję, będę przesyłał moje statusy. Ekskluzywnie. „Nie
mogę spać”. „Jedzenie burczy mi w brzuchu, co jadłem?”. „Jestem w domu, ale
jeszcze przed chwilą nie było to tak oczywiste. Dla nikogo”. „Postradałem
zmysły, ale szukam ubrań”. „teraz Polska, tera peuta”. „Zasypiam, nie
przeszkadzać”. „Hi, Hi, HIV”.
Ok. Tyle ogłoszeń.
Pozdrawiam serdecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz