;-) Odpowiedź lepsza od prawidłowej, dlatego zaliczam. W żadnym teleturnieju tak nie ma! U nasz szanuje się uczestników, do tego stopnia, że nawet uczestniczki. Co do Wyspiańskiego, to też nie wiem...
;-) Jak znam życie (a znam!), to kolejnych odcinków nie będzie, no chyba, że będą, ale przyszłość jest niewyraźna, zamazana, zemglona, słania się, skłania ku przeszłości, rozważa tężę nad butelką i rozpamiętuje ze łzą w oku (i nie tylko)... Podpisano: Zrozpaczony SOWIK, ofiara prawdziwej miłości nierozsądnych rodziców, którzy olali: a) Boski Plan; b) notatki genetyków; c) postanowienia i rezolucje ParLamentu Europejskiego w sprawie nie krzyżowania gatunków na równi z innymi przykazaniami dotyczącymi czystości rasowej... Ech...
Słowik to czy skowronek czy sowa ;-)
OdpowiedzUsuń(Niestety nie wiem, jak sparafrazował Wyspiański)
;-) Odpowiedź lepsza od prawidłowej, dlatego zaliczam. W żadnym teleturnieju tak nie ma! U nasz szanuje się uczestników, do tego stopnia, że nawet uczestniczki. Co do Wyspiańskiego, to też nie wiem...
OdpowiedzUsuńDziękuję uprzejmie, kłaniam się nisko i przy tej okazji pozdrawiam sąsiadów! Kiedy następne odcinki teleturnieju? :-)
OdpowiedzUsuń;-) Jak znam życie (a znam!), to kolejnych odcinków nie będzie, no chyba, że będą, ale przyszłość jest niewyraźna, zamazana, zemglona, słania się, skłania ku przeszłości, rozważa tężę nad butelką i rozpamiętuje ze łzą w oku (i nie tylko)... Podpisano: Zrozpaczony SOWIK, ofiara prawdziwej miłości nierozsądnych rodziców, którzy olali: a) Boski Plan; b) notatki genetyków; c) postanowienia i rezolucje ParLamentu Europejskiego w sprawie nie krzyżowania gatunków na równi z innymi przykazaniami dotyczącymi czystości rasowej... Ech...
OdpowiedzUsuńEch, przykro czytać, że sowik taki osowiały... Może Nowy Rok to zmieni (to na razie tylko pogłoski, ale słyszałam, że ma przyjść wiosna!)
OdpowiedzUsuń