Właśnie. Jesień, to także kolor. Może przesadzają ci, którzy nazywają jesień „najbarwniejszą porą roku”, ale nie da się ukryć, że jesienią bywa barwnie. W tym trwającym kilka godzin prześwicie pomiędzy nocą poranną, a nocą wieczorną, można zakochać się w świetle. Światło, to podstawa i wiedzą to nie tylko kalkulatory i ludzie religijni. Tak więc, światłości promienistych wszystkim życzę i zamieszam kilka zdjęć z kolorami i światłem właśnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz