Część druga. Wszystkie dobre wytwory kultury masowej (i nie tylko, bo "Czarodziejska góra" też) mają część drugą, a nawet trzecią czy czwartą (patrz: "Roki", "Rambo", "Szczęki", "Lody na patyku", "Akademia policyjna", "Obcy", "Powrót do przyszłości", czy też "Kewin sam we wszechświecie").
Usłyszałem w radio, że coś takiego istnieje i pomimo braku czasu zamieszczę. Zamieszczanie nie trwa przecież długo, nie zabiera wiele czasu, a to zamieścić warto.
Mój faworyt, to facet w czapce. Podejrzewam, że nie będę w moim wyborze odosobniony.